Własnymi rękoma wyremontowali strażnicę

Własnymi rękoma wyremontowali strażnicę Własnymi rękoma wyremontowali strażnicę Sala Ochotniczej Straży Pożarnej w Wólce Prusickiej od wielu lat nie zachęcała swym starym i zniszczonym wizerunkiem do organizowania w niej uroczystości czy zebrań. Dziś z tamtego widoku nie zostało nic. W nowo wyremontowanej przestrzennej sali już zaczyna kwitnąć życie społeczno-kulturalne. A wszystko to dzięki mieszkańcom wsi – paniom z miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich oraz panom z Ochotniczej Straży Pożarnej. Gospodynie oraz strażacy ochotnicy z Wólki Prusickiej nie tylko zainicjowali remont, ale także wzięli w nim czynny udział. Wraz z początkiem stycznia trzynaście osób głównie zaangażowanych w pracę, zarówno panowie, jak i panie, przyszli do strażnicy, zakasali rękawy i zaczęła się ciężka praca. – Cztery tygodnie trwały pracy remontowe. W każdej wolnej chwili przychodziliśmy i pracowaliśmy, właściwie to każdego dnia od poniedziałku do piątku popołudniami, a w soboty już od samego rana – zaznacza Angelika Kluczna, sołtys Wólki Prusickiej. Mieszkańcy własnymi rękoma rozebrali starą i zniszczoną scenę, postawili kominek, przywieźli deski na nową podłogę, pomalowali ściany, założyli nową podłogę, zdemontowali stare ławki i wstawili nowe przesuwane drzwi wejściowe. Na zmianę wizerunku nowej sali wpłynęło ponadto 80 nowych krzeseł, zostały zamówione również blaty na stoły. Oczywiście wiadomo, że tego wszystkiego nie udałoby się wykonać bez pieniędzy. Na powyższe renowacje przeznaczono fundusz sołecki oraz wkład własny KGW i OSP.

Chciałabym złożyć serdeczne podziękowanie za współpracę, trud, pomoc i zaangażowanie w remont dla: Jacka Jarząbka, wójta gminy Nowa Brzeźnica, naczelnika OSP Jana Góry z żoną Iloną, przewodniczącej KGW Doroty Rychlewskiej, Jarka Rychlewskiego, Pauliny Rychlewskiej, Bogumiły Nowosielskiej, Rafała Garusa, Dawida Nowosielskiego, Mirka i Ilony Pietrasów, Elżbiety i Grzegorza Alpińskich, Grzegorza Góry, Damiana Bzdona, Joanny Bzdon, Włodzimierza Klucznego, Jacka Plaskacza, Zdzisławy i Waldemara Urbańczyków oraz Moniki Dziurskiej – podkreśla Angelika Kluczna, sołtys Wólki Prusickiej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *