Kopalniana koncesja może wrócić na tapetę

Pajęczańskie starostwo wydaje w ciągu roku setki decyzji pozwoleń i koncesji wśród nich niczym naród wybrany krążą dokumenty których dziwnym trafem do jednych z adresatów trafiają natychmiast, co niektóre instytucje powiadamiane są dopiero pół roku później. Rodzi się więc pytanie komu zależy na tym aby sprawę trzymać w administracyjnej tajemnicy, być może ktoś nie dopełnił obowiązków lub miał ich nie dopełnić by opinia publiczna o niczym nic nie wiedziała. Szefowie starostwa mają w takich sprawach doświadczenie, a ponieważ na informacje publiczną są specjalnie wyczuleni można iść inną drogą i bezpośrednio zapytać inne instytucje. Więcej już w czwartkowym wydaniu IPP.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *